IMG_29551-1024x860
Opowieści z ERZ

Giuseppe Iavarone, ERZ Freudenberg, Filctem Cgil, Como

0

Każda ERZ ma swoją historię. Historia ERZ w spółce Freudenberg zaczyna się pod koniec lat 90. i nie jest wcale różowa. Relacje z korporacją pogorszyły się ostatnio po powołaniu nowego menadżera. Dokładnie teraz trwają prace nad układem, który w końcu ureguluje proces informowania i konsultacji.

Chcemy otrzymywać informacje w odpowiednim czasie, nie w ostatniej chwili przed podjęciem przez Grupę decyzji opowiada Giuseppe Iavarone, członek komitetu o zmniejszonym składzie. Na szczęście problem jest na dobrej drodze do rozwiązania. Po tym, jak zgłosiliśmy nasz zamiar zwrócenia się do urzędu ds. mediacji by rozwiązać tę kwestię, spółka okazała się bardziej skłonna do współpracy z nami.

W sytuacji, kiedy otrzymywanie aktualnych informacji na temat zamiarów spółki jest zagrożone, jedyną bronią jest stawianie na skuteczną komunikację pomiędzy delegatami. Jeżeli w ramach jakiegoś zakładu zaczynają pojawiać się pogłoski na temat większych zmian, ERZ jest informowana o tym fakcie i występuje do zarządu o przedstawienie wyjaśnień. Iavarone mocno wierzy, że relacje z ludźmi nas ubogacają, i są dla nas wartościowe nie tylko pod kątem osobistym, ale i strategicznym.

Fascynuje go temat różnic kulturowych. Kolegom z rady z dumą przekazuje wartości Cgil i jeżeli jest coś, co chciałby przenieść do swojego związku, jest to podejście niemieckie. Niemcy od razu przechodzą do meritum sprawy, są bardzo praktyczni. To pomaga lepiej sformułować problemy czekające nas w długim terminie i znaleźć rozwiązania, które są zarówno korzystne, jak i kompleksowe.

Pod tym względem szkolenie ma niebagatelne znaczenie. Pozwala nam przekuć ideały w konkret. Umożliwia też skonsolidowanie wiedzy oraz wyraźne określenie, jakie obowiązki mają wykonywać członkowie ERZ. Czy dobrze funkcjonująca rada może wzmocnić europejski ruch związkowy? Giuseppe uważa, że powinno być na odwrót. To związki powinny pomóc ERZ. Częściowo tak się dzieje, gdy związki współpracują z ERZ nad zgłębieniem konkretnych problemów. Dzięki analizom zjawisk gospodarczych przygotowywanych przez związki jesteśmy w stanie wyciągnąć z informacji to, co niezbędne do podejmowania działań. Ale to nie wystarczy. Funkcjonujemy w szerokim środowisku, i nasz punkt widzenia również musi stać się szerszy. Uważam, że związki powinny wywierać naciski na europejskich polityków jeżeli chcemy mieć jakąkolwiek nadzieję na poprawę naszej przyszłości. Związki, ERZ i instytucje europejskie muszą stworzyć jeden front. Sami sobie nie poradzimy.

About the author / 

Dedalus

Leave a reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

This project has been funded with support from the European Commission. This publication reflects the views only of the author, and the Commission cannot be held responsible for any use which may be made of the information contained therein.

#GiocaLeTueCarte

giocaletuecarte

Downloads

Sito web a cura del Dipartimento Internazionale di CGIL Lombardia: internazionale@cgil.lombardia.it (Responsabile Fabio Ghelfi).